Regularne, a zarazem niezbyt częste pisanie jest dobre i przyjazne dla każdego bloga, ale dlaczego? Oto 5 powodów:
1. Dobre wrażenie na odwiedzających
Jeżeli wchodzę na bloga i widzę, że wpisy pisane są np. co 3 dni regularnie dodaję go do czytnika RSS lub odwiedzam go co jakiś czas, bo wiem, że znajdę na nim kolejne ciekawe treści.
2. Nadrabianie zaległości
Należy pisać regularnie ale nie przesadzając. Pamiętaj że człowiek to nie maszyna i nie da rady czytać kilkanaście wpisów dziennie, nie czyta on tylko twojego bloga.
3. Nie pisz wszystkiego naraz
Pamiętaj aby nie pisać wszystkiego naraz. Najlepiej zamiast utworzyć jeden wpis opisujący dokładnie 10 różnych platform blogowych stworzyć tz. cykl wpisów i np. w jeden tydzień opisać wordpress'a, a w drugi bloggera czy blox.pl.
4. Wytracenie całej dostępnej treści
Pisząc w bardzo małej niszy po kilka wpisów dziennie może dosięgnąć cię kryzys i skończą ci się pomysły na nowe artykuły, a wtedy czytelnicy uciekną. Lepiej pisać artykuł co 3 dni niż 3 artykuły na dzień.
5. Wzmianki z życia osobistego i strony
Jak tak chodzę po blogach coraz częściej zauważam, że ludzie tworzą oddzielne wpisy dla ich wydarzeń prywatnych czy zmian na blogu, a ludzi to wcale nie interesuje! Ludzie wolą przeczytać jakiś artykuł, poradnik czy kurs niż dowiedzieć się, że wgrałeś nową wtyczkę do wordpressa.
Macie jeszcze jakieś pomysły? Zostawcie je w komentarzach.
5 komentarzy:
Co do 5. to dokładnie tak jest, dziwi mnie polityka antyweb-a, autor piszę do 5 wpisów dziennie...no przepisuje z zagranicznych blogów.
@Łukasz Kurowski - dokładnie, denerwuje mnie to. Po pierwsze śledzę zagraniczne blogi i czytam tam informacje z antyweba jeszcze wcześniej, a podrugie zapycha mi to tylko czytnik RSS
Fakt, Raz trafiłem na bloga, w którym wpisów było 5-6 dziennie. Nie mogłem wyrobić, choć chciałem :|
Wg. mnie maksymalna ilość to dwa artykuły dziennie, chociaż i tyle to czasem za dużo. Wszystko zależy od tematyki bloga i ilości blogów o danej tematyce w sieci np. Interesuje się iphonem i mam w czytniku 5 takich blogów, na każdym są 3 nowe artykuły, co robię? Tworzę sobie zaległości.
Święte słowa. Najważniejsze, aby umieć rozbić temat, nie pisać wszystkiego na raz. Poszczególne treści rozczłonkowane na elementy zachęcają użytkownika do powrotu, a nam kolejny artykuł.
Prześlij komentarz